Linfield FC bezbramkowo zremisowało z B36 Tórshavn w spotkaniu I rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. W barwach gości wystąpił polski napastnik Łukasz Cieślewicz, jednak nie zdołał pokonać bramkarza rywali.

Snajper od początku meczu starał się być aktywny, jednak nie przekładało się to na ilość oddanych strzałów, a na ilość fauli, popełnianych przez Polaka. 24-latek nieprzepisowo powstrzymywał rywali w 14., a także w 17. minucie. W 24. minucie po raz pierwszy postarał się zaskoczyć bramkarza rywali, ale uderzał niecelnie.

Piętnaście minut później Jonas Rasmussen faulował w polu karnym B36 Jamiego Mulgrewa. Sędzia Wim Smet nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Peter Thompson, ale jego intencje przewidział Meinhardt Joensen i obronił rzut karny.

Gospodarze zdecydowanie dominowali na boisku, jednak nie zdołali udokumentować swojej przewagi strzelonym golem. Piętnaście minut przed końcem spotkania ponownie dał o sobie znać Cieślewicz, który faulował Michaela Carvilla. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Polak został zmieniony przez Klaminta Matrasa.

Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się strzelić bramki, dlatego spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Drugie spotkanie tych drużyn odbędzie się za tydzień w Tórshavn.

Liga Mistrzów – I runda eliminacji

Linfield FC – B36 Tórshavn 0:0

Sędzia: Wim Smet (Belgia)

Żółte kartki: Garrett, Mulgrew – Færø, Jacobsen

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.