Legia Warszawa zremisowała u siebie z Rosenborgiem Trondheim 1:1 (1:0) w IV rundzie eliminacji Ligi Europy. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył w 41. minucie Jakub Kosecki. Wyrównał 10 minut przed końcem Borek Dockal.

Legia od początku mocno ruszyła pod pole karne gości. Już w 4. minucie z rzutu wolnego bardzo mocno przymierzył Daniel Ljuboja, jednak piłka minęła słupek bramki Rosenborga. 11 minut później groźnie było pod bramką gospodarzy. Henriksen uderzył mocno zza pola karnego, piłka otarła się o Astiza i gdyby nie świetna interwencja Kuciaka to byłoby 0:1.

W 22. minucie Kucharczyk zdecydował się na strzał z 25 metrów i piłka po rykoszecie odbiła się od poprzeczki golkipera gości. Głową dobijał jeszcze Saganowski, jednak zrobił to bardzo niedokładnie. 5 minut później ponownie Henriksen niepokoił Kuciaka, jednak tym razem piłka przeleciała obok bramki.

Minutę później doskonałej sytuacji nie wykorzystał Jakub Kosecki. Młody piłkarz świetnie wyprzedził obrońcę i zdecydował się na strzał z ostrego kąta, jednak bramkarz zdołał wybić piłkę na rzut rożny. W 41. minucie było już 1:0. Saganowski podał do Radovicia, a ten dostrzegł świetnie ustawionego Koseckiego, który fenomenalnym strzałem w okienko nie dał szans bramkarzowi.

Jeszcze przed przerwą gospodarze starali się podwyższyć wynik, jednak nie mieli już dogodnej sytuacji podbramkowej i po pierwszej połowie Legia prowadziła z Rosenborgiem 1:0.

8 minut po zmianie stron groźnie główkował Henriksen, jednak po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła poza boisko. Widać było, że goście chcą zdobyć gola, jednak nie mogli sobie stworzyć klarownej sytuacji, bowiem dobrze dysponowana była cała obrona Warszawiaków

W 65. minucie szybką kontrę przeprowadziła Legia. Piłka trafiła na prawe skrzydło do Ljuboji, a Serb zdecydował się na indywidualną akcję i świetnie minął obrońcę, jednak uderzył minimalnie za wysoko. 6 minut później ponownie gospodarze ruszyli z kontratakiem. Tym razem Radović podał do Koseckiego, a ten wpadł w pole karne, jednak jego strzał pewnie obronił golkiper Rosenborga.

W 80. minucie było już niestety 1:1. Borek Dockal zdecydował się na płaski strzał zza pola karnego czym kompletnie zaskoczył całą obronę Legii i Dusana Kuciaka. Goście zasłużenie zdobyli gola, bowiem w drugiej połowie to oni przeważali.

Strzelec gola dla Rosenborga tuż przed końcem regulaminowego czasu gry potężnie uderzył z rzutu wolnego, jednak kapitalną interwencją popisał się słowacki bramkarz Warszawiaków. W 92. minucie Saganowski wyprzedził obrońce w polu karny, jednak gola nie zdobył. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i Legia remisuje z Rosenborgiem 1:1.

Wydaje się, że remis jest sprawiedliwym wynikiem. Legia mogła wygrać ten mecz, ale mogła również go przegrać. Na szczęście drużyna ze stolicy ma w swoich szeregach Dusana Kuciaka, który dziś popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. Za tydzień rewanż w Trondheim i bądźmy dobrej myśli.

IV runda eliminacji Ligi Europy
Legia Warszawa – Rosenborg Trondheim 1:1 (1:0)
Kosecki 41′ – Dockal 80′

Sędzia: Aleksandar Stavrev (Macedonia).
Widzów: 21 637

Żółte kartki: Astiz, Jędrzejczyk – Diskerud, Dočka
Czerwone kartki:
brak

Legia: Dušan KuciakJakub Rzeźniczak, Artur Jędrzejczyk, Iñaki Astiz, Jakub Wawrzyniak –  Michał Kucharczyk (76, Michał Żyro), Daniel Łukasik (90, Dominik Furman), Miroslav RadovićDanijel Ljuboja, Jakub KoseckiMarek Saganowski

Rosenborg: Daniel Örlund – Jon Inge Høiland, Stefan Strandberg, Tore Reginiussen, Mikael DorsinBořek Dočkal, Jonas Svensson, Mikkel Diskerud, Markus Henriksen, Daniel Holm (74,  Rade Prica) – Tarik Elyounoussi

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.