EL. LE: Red Bull Salzburg – Zalgiris Wilno

W meczu eliminacyjnym Ligi Europy niedawny pogromca Lecha Poznań prowadzony przez Marka Zuba uległ w Salzburgu miejscowemu Red Bullowi aż 0:5. Cały mecz w barwach litewskiej drużyny rozegrał Kamil Biliński.

Początek spotkania w wykonaniu Austriaków był piorunujący w zaledwie kilka minut stworzyli sobie sporo szans na strzelenie gola. W kolejnych minutach sytuacja się uspokoiła, lecz inicjatywa wciąż należała do graczy spod znaku czerwonego byka. Napór gospodarzy przyniósł efekt w 29. minucie gdy po dośrodkowaniu Alana do bramki futbolówkę skierował Soriano. W 37. minucie Hiszpan po raz kolejny trafił do bramki i było już 0:2. 40. minuta, piłkę za linię obrońców kieruje świetny dzisiaj Soriano a Mane pewnie pokonuje Vitkauskas, a marzenia Litwinów o pucharach zaczęły coraz bardziej oddalać. Do przerwy Red Bull zasłużenie prowadził z Zalgirisem 3:0

Po przerwie trener Zub zareagował i wpuścił na plac gry dwóch nowych piłkarzy. W 48. minucie groźnie uderzył właśnie nowo wprowadzony Nyuiadzi, był to pierwszy strzał gości w tym meczu. 63. minuta Soriano skompletował hat-tricka i sprawa awansu była już niemal przesądzona, kolejny cios zadał Hinteregger, i mecz zakonczył się wynikiem 5:0

Kamil Biliński grał bardzo walecznie, lecz obrońcy nie pozwolili mu rozwiać skrzydeł, przez co podobnie jak reszta drużyny nie miał szans na strzelenie bramki.

Eliminacje do Ligi Europy – IV runda (1. mecz)
Red Bull Salzburg – Zalgiris Wilno 5:0 (3:0)
Soriano 29, 37, 63, Mane 40, Hinteregger 68

Sędzia: Aleksandar Stavrev (Macedonia)
Widzów: 7885

Żółte kartki: Skerla, Kamolov