Dariusz Dudka był jednym z trzech reprezentantów Polski, którzy wtorkowe spotkanie z Rosją (1:1), zakończyli z urazami. 28-letni pomocnik narzeka na kontuzję mięśni brzucha i do treningów powróci w piątek.

– Już na początku meczu poczułem ból. Dzisiaj dostałem zastrzyk, ale dwa dni muszę odpuścić. Czuję cały czas kłucie „wędrujące” od brzucha do pachwiny. Myślę, że w piątek wyjdę na trening i wtedy zobaczę, czy mam szansę zagrać przeciwko Czechom. Jeżeli nie będzie dużego bólu, jestem do dyspozycji trenera – powiedział wczoraj Dudka.

Grający ostatnio w AJ Auxerre zawodnik przyznał, że borykał się z takim samym urazem, kiedy występował w lidze francuskiej.

– Teraz uraz się odnowił. Wówczas pauzowałem przez cztery dni, ale potem od razu rozegrałem mecz – dodał 28-latek.

Dudka nie zagrał w meczu otwarcia z Grecją, ale przed spotkaniem z Rosją, zajął miejsce Macieja Rybusa. Pomocnik rozegrał bardzo dobre spotkanie, zaliczając trzy odbiory piłki, co było najlepszym wynikiem wśród polskich piłkarzy.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.