Według polskich mediów, Dariusz Dudka wyjdzie w wyjściowym składzie reprezentacji na dzisiejszy mecz z Rosją. Pomocnik nie chce jednak zdradzić, czy to prawda i zaznacza, że wszystkiego dowie się dopiero na odprawie.
– Żadnych przeczuć nie mam, a moja obecność na konferencji prasowej przed meczem z Rosją jest przypadkowa. Wynika z tego, że wyznaczył mnie Tomek Rząsa. Sam jeszcze nie wiem, czy zagram. Trener zrobi odprawę we wtorek przed meczem i wtedy usłyszę, czy będzie dla mnie miejsce w pierwszej jedenastce – powiedział 28-latek na łamach „Przeglądu Sportowego”.
Dudka wystąpił pięć lat temu w towarzyskim spotkaniu z Rosją, który zakończył się remisem 2:2. Piłkarz stwierdził, że nie można porównywać tego meczu do dzisiejszego.
– Nie ma co porównywać czekającego nas meczu w mistrzostwach Europy do tamtego, bo ciężar gatunkowy spotkania będzie zupełnie inny. Mamy też inną reprezentację, młodszą. Bazujemy przede wszystkim na chłopakach z Borussii Dortmund, Jakubie Błaszczykowskim, Łukaszu Piszczku i Robercie Lewandowskim, którzy poczynili duże postępy – dodał reprezentant Polski.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.