Dariusz Dudka zadebiutował w niedzielę w UD Levante. W rozmowie z „Piłką Nożną” reprezentant Polski przyznaje, że miał także oferty z innych krajów, ale przy wyborze nowej drużyny kierował się poziomem ligi, w której gra zespół.

– Z Levante otrzymałem po prostu konkretną propozycję w przeciwieństwie do innych klubów, które wysyłały tylko zapytania i zwlekały z podjęciem negocjacji. Zależało mi także na dalszej grze na najwyższym poziomie. W grudniu skończę 29 lat, mam jeszcze czas na grę w Turcji czy Rosji. Stać mnie – przynajmniej przez dwa najbliższe sezony – na grę w dobrej zachodniej lidze – mówi zawodnik Levante.

– Dostałem dwie propozycje z Championship i 2.Bundesligi. Interesowały się mną TSV Monachium oraz Watford. Ofertę z Niemiec otrzymałem jeszcze przed mistrzostwami, a Anglicy odezwali się już po turnieju – opowiada Polak.

Uczestnik EURO 2012 nie martwi się również brakiem powołania na najbliższe mecze reprezentacji.

– Dopiero od tygodnia trenuję z nową drużyną i nie zdążyłem nawet zagrać oficjalnego spotkania. Dlatego jeśli chodzi o reprezentację, daje sobie czas do października, kiedy będą wysyłane powołania na kolejne spotkania eliminacyjne – twierdzi Dudka.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.