Dariusz Dudka stracił niemal całą rundę jesienną z powodu kontuzji. 29-letni pomocnik jest coraz bliższy powrotu do pełnej sprawności i wiosną chce wywalczyć miejsce w podstawowym składzie Levante UD.

– Nadal nie jestem gotowy w stu procentach, ale do mojego powrotu jest coraz bliżej. W tym celu ciężko pracowałem w ostatnich tygodniach. Myślę, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pod koniec stycznia powrócę do gry – zapowiedział Polak w rozmowie z superdeporte.es.

W Hiszpanii reprezentant Polski jest traktowany jako pierwszy zimowy transfer „Granotas”. – Zdaję sobie z tego sprawę, bo grałem tylko kilka minut w Valladolid i wyszedłem w podstawowym składzie w meczu z Hannoverem, więc tak naprawdę będzie to dla mnie debiut w Levante – przyznał były zawodnik AJ Auxerre.

Polski pomocnik zdaje sobie sprawę, że ciężko będzie mu wskoczyć do podstawowego składu, ponieważ na jego pozycji występują dwaj wspaniali gracze, ale zrobi wszystko, aby grać regularnie od pierwszych minut.

– To prawda, konkurencja jest bardzo duża, zwłaszcza, że ​​Iborra i Diop to bardzo dobrzy zawodnicy. Chociaż prawdą jest, że nie byłem w stanie się wykazać, zaprezentować swojego poziomu, więc zobaczymy co się wydarzy – stwierdził Dudka.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.