Ostatnio Paweł Brożek znalazł się na liście pięciu piłkarzy, z którymi po sezonie zespół Recreativo Huelva chciałby się pożegnać. Jak widać, taka informacja może podziałać mobilizująco, gdyż Polak wpisał się dziś na listę strzelców.

Brożek pojawił się na boisku w meczu Recreativo z drużyną rezerw Realu Madryt przy niekorzystnym rezultacie, bowiem w 70. minucie na tablicy wyników widniał rezultat 0:2. I to właśnie Polak przywrócił nadzieję zespołowi z Huelvy. Dziewięć minut po pojawieniu się na placu gry, strzelił dopiero swoją drugą bramkę w tym sezonie.

Na niewiele jednak zdał się gol byłego piłkarza Wisły Kraków, gdyż na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, przyjezdni z Madrytu podwyższyli prowadzenie na 3:1. Chwilę wcześniej drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Jorge Morcillo i gospodarze musieli ostatnie minuty meczu grać w osłabieniu. Wynik nie uległ już zmianie.

Po 34 kolejkach Recreativo z dorobkiem 44 punktów zajmuje 14. miejsce w tabeli.

Liga Adelante – 34. kolejka
Recreativo Huelva – Real Madryt II 1:3 (0:0)
Brożek 79 – Mateos 47, Eodrigez 53, Plano 85

Sędzia: David Medie
Widzów: 5735

Żółte kartki: Zamora, Morcillo (obaj Recreativo)
Czerwona kartka: Morcilo (85, za drugą żółtą)

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.