Sebastian Boenisch rozegrał drugi, w ciągu 24 godzin, mecz sparingowy w barwach Stoke City. Polak przebywał na boisku przez pełne 90 minut spotkania z Yeovil Town, które zakończyło się remisem 1:1 (0:0).

Reprezentant Polski, w 31. minucie, przeprowadził groźny, ponad 20-metrowy rajd, który zakończył mocnym strzałem na bramkę. Marek Stech z trudem zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

Grająca w League One drużyna objęła prowadzenie w 48. minucie, kiedy rzut karny podyktowany za faul Byrona Webstera w polu karnym, pewnie wykorzystał Reuben Reid.

Wyrównanie padło już dziesięć minut później. Bardzo dobrą, ofensywną akcję zanotował Boenisch, który dokładnie dośrodkował na głowę Kenwyne’a Jonesa, a ten bez problemów pokonał bramkarza rywali.

25-latek przeprowadził jeszcze jedną ładną akcję, bardzo podobną do tej z pierwszej części gry. Jego potężny strzał z prawej nogi nieznacznie minął jednak poprzeczkę bramki gospodarzy.

Polak z pewnością zaliczył znacznie lepszy występ, w porównaniu do poniedziałkowego meczu przeciwko Torquay United (1:1), po którym z jego gry nie był zadowolony menedżer Stoke, Tony Pulis.

Czy Boenisch otrzyma angaż w jedenastym zespole Premier League? Przekonamy się w najbliższych dniach.

Mecz towarzyski
Yeovil Town – Stoke City 1:1 (0:0)
Reid 48 (k) – Jones 58

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.