Artur Boruc nadal ma problemy z barkiem. Sztab medyczny Fiorentiny nie zdecydował jeszcze, czy konieczna będzie operacja. Wykluczony jest natomiast powrót Polaka do gry w najbliższym czasie.
Boruc opuścił wtorkowy trening swojego zespołu. W tym czasie przechodził badania, które wykażą, czy poddany zostanie zabiegowi chirurgicznej stabilizacji barku. Włoska gazeta „La Nazione” donosi, że piłkarz nieprędko będzie do dyspozycji trenera Sinisy Mihajlovicia.
Uraz Polaka stawia Fiorentinę w kłopotliwej sytuacji, bowiem kontuzjowany jest również drugi bramkarz Sebastien Frey. Tamtejsze media wykluczają sprowadzenie nowego golkipera, mimo że grający obecnie Vlada Avramov popełnia mnóstwo błędów.
Być może w bramce „Violi” stanie czwarty bramkarz, 20-letni Andrea Seculin, który dotychczas występował w zespole Primavery.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.