Piotr Celeban rozpoczął sezon rumuńskiej Liga I Bergenbier w pierwszym składzie Vaslui FC. Niespodziewanie w kolejnym meczu usiadł na ławce rezerwowych, z której nie podniósł się także w kolejnym spotkaniu jego klubu.

Co jest spowodowane utratą miejsca w „jedenastce” przez byłego zawodnika Śląska Wrocław? Według portalu romaniansoccer.ro, problemem polskiego obrońcy jest bardzo dobra forma, prezentowana przez jego konkurentów w defensywie.

Celeban rozpoczął sezon na prawej stronie defensywy swojego zespołu. W kolejnym spotkaniu na jego pozycji zagrał Zhivko Milanov. 27-latek może również występować na środku obrony, ale parę stoperów w Vaslui tworzą obecnie Fernando Varela i Elias Charalambous.

Cała trójka świetnie spisała się w szlagierowym meczu ligowym z drużyną Łukasza Szukały, Petrolulem Ploeszti (3:0). Jeszcze lepiej obrona „Żółto-Zielonych” zaprezentowała się w spotkaniu el. Ligi Europy z Fenerbahce Stambuł (1:1).

W związku z tym Polak nie ma szans w najbliższym meczu z CFR 1907 Cluj. 27-letni obrońca na pewno nie powinien się załamywać, bowiem jeżeli intensywnie będzie pracować na treningach, może powrócić do pierwszego składu. Milanov i Charalambous z pewnością nie należą bowiem do piłkarzy z najwyższej światowej półki.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.