Marcin Wasilewski niedawno powrócił do gry. Polak jest znany ze swojego bezkompromisowego stylu gry, co nie podoba się niektórym rywalom. Obrońcę Anderlechtu skrytykował piłkarz Club Brugge Nabil Dirar.

„Przez cały mecz gra ekstremalnie i prowokuje. Ale kiedy tylko dostanie żółtą kartkę, to zaczyna mazgaić się i zwala winę na rywala. Czasami to mnie denerwuje, bo to ma być mecz piłki nożnej. Nie trzeba do tego „brudnych” gierek” – zarzucił „Wasylowi” Nabil Dirar.

Mimo tych zarzutów Marokańczyk jest zadowolony z powrotu polskiego obrońcy. „To nie znaczy, że nie cieszę się, że wrócił do gry” – dodał piłkarz Brugge.

Wasilewski powrócił do składu Anderlechtu po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzją. W obecnym sezonie zagrał w 3 meczach, a w spotkaniu z SV Zulte-Waregem strzelił bramkę.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.