Grzegorz Sandomierski zaliczył swój pierwszy występ w barwach Blackburn Rovers. Polski bramkarz zagrał w meczu 40. kolejki Championship, w którym jego zespół przegrał na wyjeździe z Cardiff City 0:3 (0:1).
23-latek z ławki rezerwowych obserwował, jak w 40. minucie na prowadzenie wyszli zawodnicy gospodarzy. Z rzutu rożnego dokładnie dośrodkował Craig Bellamy, a z bliskiej odległości piłkę do bramki strzałem głową wpakował Fraizer Campbell.
Pierwsza połowa zakończyła się zaledwie jednobramkowym prowadzeniem Cardiff, mimo tego, że drużyna ta oddała aż piętnaście strzałów na bramkę. Goście odpowiedzieli tylko jedną, w dodatku niecelną, próbą z dystansu Davida Bentleya.
Druga część spotkania nie obfitowała w tak dużą ilość sytuacji podbramkowych. Osiem minut po jej wznowieniu poważnej kontuzji doznał bramkarz Blackburn, Jake Kean, który został zniesiony na noszach. Jego miejsce zajął Sandomierski.
Polak po raz pierwszy musiał interweniować w 77. minucie. Nie miał jednak problemów z obroną rzutu wolnego wykonywanego przez Kima Bo-Kyunga. Siedem minut później Sandomierski w świetnym stylu obronił także główkę z bliskiej odległości Bena Turnera.
W 86. minucie gospodarze znaleźli jednak sposób na polskiego golkipera. Po dobrym wznowieniu z autu przez Jordana Rhodesa, bardzo dobrym strzałem z ostrego kąta popisał się Joe Mason.
Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry był faulowany w polu karnym przez Scotta Danna. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał Peter Whittingham i ustalił wynik meczu na 3:0 dla Cardiff.
Dzięki wygranej, gospodarze utrzymali 7-punktową przewagę nad drugim w tabeli Hull City. Blackburn zajmuje dopiero 19. pozycję i ma tyle samo punktów co znajdujące się w strefie spadkowej Huddersfield Town.
Championship – 40. kolejka
Cardiff City – Blackburn Rovers 3:0 (1:0)
Campbell 40, Mason 86, Whittingham 90+6 (k)
Sędzia: Craig Pawson
Widzów: 24327
Żółte kartki: Kean, Dann, Kazim-Richards, Best (Blackburn)
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.