Etar 1924 Wielkie Tyrnowo piął się ostatnio w ligowej tabeli, lecz tym razem musiał uznać wyższość lepszego wywala. W meczu 18. kolejki bułgarskiej ekstraklasy zespół czterech Polaków przegrał z Beroe Stara Zagora 0:2 (0:2).

Od pierwszych minut wybiegli Sławomir Cienciała oraz Michał Protasewicz, a na ławce zaciedli Mateusz Bąk i Krzysztof Hrymowicz. Od początku dominowali wyżej notowani goście, lecz nie potrafili pokonać bramkarza Etaru. Bezbarwny w pierwszej odsłonie Cienciała już po 45 minutach opuścił murawę. Zastąpił go Valentin Veselinov. Dopiero w drugiej połowie przyjezdni zaczęli groźniej atakować, co przyniosło zamierzony skutek.

W 55. minucie na czystą pozycję wychodził Georgi Andonow i goniący go były zawodnik między innymi Twente Enschede musiał ratować się faulem, za który otrzymał czerwoną kartkę. Nie uchronił on jednak swojej drużyny przed stratą gola, ponieważ z rzutu wolnego perfekcyjnie przymierzył Plamen Krumov. Drugie trafienie dołożył w 71. minucie Ventsislav Hristov. Krzysztof Hrymowicz pojewił się na ostatnie 2 minuty zmieniając Jacques’a Feya.

Etar jest obecnie na przedostatniej, 17. pozycji w stawce A Profesionałnej Futbołnej Grupy. Beroe jest na dziesiątym miejscu.

A Profesionałna Futbołna Grupa – 18. kolejka
Etar 1924 Wielkie Tyrnowo – Beroe Stara Zagora 0:2 (0:2)
Krumov 56, Hristov 71

Sędzia: Stanislav Todorov

Żółte kartki: Castellana, Lubenow, Trifonov – Atanasov, Martins, Andonow, Sitoe
Czerwona kartka: Protasewicz 55 (Etar)

Faul Michała Protasewicza (0:18):

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.