Chelsea Londyn rozgromiła Wolverhampton Wanderers aż 6:0 (3:0) w spotkaniu III rundy Pucharu Ligi Angielskiej. W barwach pokonanych wystąpił Sławomir Peszko, który był jednym z najlepszych graczy swojego zespołu.

27-letni skrzydłowy wyszedł w podstawowym składzie „Wilków” i jako jeden z nielicznych, starał się wywalczyć dla drużyny chociaż honorowego gola. Widać było, że zawodnik chce się pokazać, bowiem jego grę obserwował wysłannik selekcjonera reprezentacji Polski, Waldemara Fornalika.

W 24. minucie, przy stanie 3:0 dla Chelsea, „Peszkin” zdecydował się na strzał z dystansu, ale piłka nie zmierzała w światło bramki. Minutę później piłkarz z łatwością ograł Gary’ego Cahilla i wyszedł na sytuację sam na sam z Rossem Turnbullem, jednak trafił tylko w boczną siatkę.

Trzecią okazję do strzelenia bramki Peszko miał w 56. minucie, po dośrodkowaniu z prawego skrzydła od Abdoulrazaka Boukhariego. Polski piłkarz odnalazł się na 9. metrze, jednak jednak jego uderzenie z bliskiej odległości ponownie było niecelne. Pięć minut później wywalczył rzut wolny dla Wolves, faulowany przez Oriola Romeu.

W 76. minucie piłkarz dobrze spisał się także w defensywie, kiedy wybiciem zakończył groźną akcję gospodarzy. Dwie minuty później dobrze dośrodkował do Franka Nouble, lecz strzał 21-latka został zablokowany. W 83. minucie opuścił boisko, na którym zastąpił go Zeli Ismail.

Peszko z pewnością dał jasny sygnał Fornalikowi, że jest gotowy do powrotu do reprezentacji Polski. Prawdopodobieństwo, że 27-latek zagra w październiku przeciwko Anglii jest coraz większe. Martwi jednak rażąca nieskuteczność zawodnika, którą w przeszłości prezentował także w biało-czerwonych barwach.

Puchar Ligi Angielskiej – III runda
Chelsea Londyn – Wolverhampton Wanderers 6:0 (3:0)
Cahill 4, Bertrand 8, Mata 17, Romeu 53 (k), Torres 58, Moses 71

Sędzia: Neil Swarbrick
Widzów: 32 569

Żółte kartki: brak

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.