W 14 serii spotkań angielskiej npower Championship ze zmiennym szczęściem grały drużyny mające w swoich składach Polaków.

Reasumując: 90 minut Majewskiego i Jutkiewicza, Cywka poza kadrą, Białkowski jak zawsze… na ławce!

 

Southampton – Middlesbrough 3:0

Guilherme 14′ 29′

D. Connolly 80

 

W spotkaniu awizowanym jako hit kolejki Na St. Mary’s Stadium lider podejmował trzeci zespół tabeli. Drużyna Bartosza Białkowskiego (cały mecz na ławce rezerwowych) do tej pory wygrała wszystkie sześć spotkań na swoim stadionie i Boro zdawali sobie sprawę, że będzie ciężko przerwać tą serię mimo iż sami bardzo dobrze prezentują się na wyjazdach (4 zwycięstwa w 6 pojedynkach).  Wynik miał być zatem sprawą otwartą . Rzeczywistość okazała się brutalna bo  gospodarze zagrali jak na faworytów przystało i odnieśli pewne zwycięstwo 3:0.

Bartosz Białkowski już od ponad pięciu lat reprezentuje barwy Świętych. Żaden z piłkarzy obecnego składu nie gra w angielskim klubie dłużej. Niestety w tym czasie rozegrał niewiele bo 22 mecze (15 w Championship, 7 w League One) W obecnym sezonie pojawił się między słupkami 4-krotnie ale tylko w Carling Cup.

Derby County – Portsmouth 3:1

C. Bryson 3′

C. Maguire 14′

J. Ward 33′

 

Tomasz Cywka nie znalazł się tym razem w kadrze meczowej. W tym sezonie w barwach „The Rams” rozegrał 6 spotkań i strzelił 1 bramkę (przed czterema dniami z Reading) co złożyło się na  118 minut gry. Przyczyną krótkich jak na zawodnika podstawowego składu występów są trapiące naszego zawodnika problemy zdrowotne.

 

Doncaster Rovers – Coventry City 1:1

31′ S. Clingan

J. Hayter 60′

 

Napastnik o polskich korzeniach stara się jak może by odpłacić się za zaufanie jakim darzy go trener A.Thorn rozpoczynający m.in. od niego ustalanie składu.  Póki co licznik Jutkiewiczowi zatrzymał się na 5 trafieniach.

 

Nottingham Forest – Hull City 0:1

74′ A. Mclean

 

Gospodarze pod wodzą nowego menadżera liczyli na trzecie zwycięstwo z rzędu jednak „Tygrysy” jak do tej pory sprawowali się na tyle dobrze, że od ośmiu kolejek nie przegrali żadnego meczu. W dodatku to właśnie drużyna Hull City w zeszłym sezonie przerwała fantastyczną serię 36 domowych meczy bez porażki Forest. Dzięki twardej i nieustępliwej grze i tym razem udało im się odnieść zwycięstwo po bramce Mcleana z 74 minuty.

Radosław Majewski rozegrał cały mecz

 

 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.