PSV Eindhoven rzutem na taśmę zwyciężyło w 30. kolejce Eredivisie. Wygrali oni u siebie 3:2 z AZ Alkmaar, zdobywając zwycięską bramkę w 93. minucie. Bramki gospodarzy strzegł Przemysław Tytoń.
W 17. minucie Georginio Wijnaldum zagrał krzyżakiem do Jeremaina Lensa, a ten oddał płaski strzał zza pola karnego. Fatalny błąd popełnił wtedy bramkarz AZ – Esteban Alvarado, któremu piłka przy próbie złapania prześlizgnęła się po rękawicach i wpadła do bramki.
W 24. minucie stan meczu wyrównał atomowym strzałem z kilkunastu metrów „Jozy” Altidore.
Cztery minuty później mogło być 1:2, ale Tytoń świetnie zatrzymał wychodzącego z nim sam na sam Roya Beerensa.
Beerens nie dał za wygraną i w 34. minucie pokonał reprezentanta Polski precyzyjnym strzałem w lewe „okienko”. Dwie asysty przy bramkach dla gości zaliczył Maarten Martens.
Po zmianie stron strzelali już tylko piłkarze z Eindhoven. W 77. minucie z linii środkowej fenomenalnie do nabiegającego Jermaina Lensa górą zagrał Memphis Depay. strzelec pierwszej bramki nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.
W ostatniej akcji meczu ponownie nie popisał się Alvarado. Minął się on z piłką dośrodkowywaną z prawej strony, a ta uderzyła w Tima Matavža i spadła mu pod nogi. Słoweniec strzelił gola i zapewnił trzy punkty swojej drużynie. Po tej akcji sędza zakończył mecz.
Przemysław Tytoń nie miał absolutnie nic do powiedzenia przy obu puszczonych bramkach.
Dzięki temu zwycięstwu PSV z 57 „oczkami” ma już tylko punkt straty do AZ. „Boeren” zajmują 3. miejsce w tabeli, a „Kalmary” są pozycję wyżej.
Eredivisie – 30. kolejka
PSV Eindhoven – AZ Alkmaar 3:2 (1:2)
Lens 17, 77, Matavž 93 – Altidore 24, Beerens 34
Sędzia: Bjorn Kuipers
Widzów: 34200
Żółte kartki: Strootman, Lens, Labyad, Toivonen – Reijnen
Pierwszy gol puszczony przez Tytonia:
I druga puszczona bramka:
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.