Eintracht Frankfurt zremisował u siebie z Borussią Dortmund 3:3 (0:2) w meczu 5. kolejki niemieckiej Bundesligi. Jedną z bramek dla gości strzelił Łukasz Piszczek. Reprezentant Polski zaliczył także asystę.

Eintracht Frankfurt zremisował u siebie z Borussią Dortmund 3:3 (0:2) w meczu 5. kolejki niemieckiej Bundesligi. Jedną z bramek dla gości strzelił Łukasz Piszczek. Reprezentant Polski zaliczył także asystę.

Boczny obrońca wyszedł w podstawowej jedenastce BVB, podobnie jak Robert Lewandowski, a także powracający do składu Jakub Błaszczykowski. Trener Jürgen Klopp postanowił nie ryzykować i postawił na sprawdzonych oraz będących w najlepszej formie piłkarzy. Jego taktywa w pełni sprawdziła się w pierwszej połowie, kiedy Borussia zdecydowanie przeważała na boisku.

Jego podopieczni objęli prowadzenie w 24. minucie. Łukasz Piszczek przyjął bardzo długie podanie od Matsa Hummelsa, zbiegł do środka i oddał strzał na bramkę. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od dwóch obrońców, kompletnie myląc golkipera i wpadła do siatki. Dla polskiego defensora był to pierwszy gol w tym sezonie.

Cztery minuty później padła druga bramka dla zawodników z Dortmundu. Jakub Błaszczykowski podał prostopadle do Piszczka, który z prawego skrzydła zagrał do wbiegającego w pole karne Mario Reusa, a ten precyzyjnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi miejscowych, Kevinowi Trappowi.

W drugiej połowie Eintracht rzucił się do odrabiania strat, co przyniosło efekt w 49. minucie, kiedy do siatki trafił Stefan Aigner. Już dwie minuty później padło wyrównanie, za sprawą bramki Takashiego Inui, który chwilę wcześniej zaliczył asystę. Na odpowiedź BVB nie trzeba było długo czekać i w 54. minucie gola zdobył Mario Götze.

Rewelacyjny beniaminek Bundesligi nie zamierzał jednak odpuszczać i w 73. minucie, po dośrodkowaniu Bastiana Oczipki, do ponownego wyrównania doprowadził Anderson Bamba. Obu zespołów nie było już stać na więcej i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem.

Do ostatniego gwizdka sędziego nie dotrwał Błaszczykowski. Kapitana reprezentacji Polski w 85. minucie zmienił Ilkay Gündogan. Pięć minut wcześniej żółtą kartką został ukarany Lewandowski, który z pewnością nie może zaliczyć tego meczu do udanych. Napastnik był bowiem mało widoczny i nie stwarzał zagrożenia bramkarzowi rywali.

Mimo utraty punktów, Eintracht utrzymał pozycję wicelidera rozgrywek. Borussia z kolei spadła na piąte miejsce i traci już siedem punktów do zajmującego pierwszą lokatę, Bayernu Monachium.

Bundesliga – 5. kolejka

Eintracht Frankfurt – Borussia Dortmund 3:3 (0:2)
Aigner 49, Inui 51, Anderson 73 – Piszczek 24, Reus 28, Götze 54

Sędzia: Florian Meyer
Widzów: 51 500

Żółte kartki: Zambrano, Schwegler – Lewandowski

Zobacz bramkę Łukasza Piszczka:

Zobacz asystę Łukasza Piszczka:

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.