Piotr Boenisch, ojciec reprezentanta Polski, Sebastiana Boenischa postanowił napisać list otwarty do Jana Tomaszewskiego. List odpowiada na krytykę Tomaszewskiego w kierunku zawodnika Werderu Brema, który walczy o prawo gry na Euro 2012.

Treść listu opublikowało dzisiejsze wydanie „Super Expressu”.

Nazywam się Piotr Boenisch, urodziłem się w 1963 roku Gliwicach. Od 30 lat jestem szczęśliwie związany z żoną w Gabrielą, z którą mamy dwoje dzieci. Jednym z nich jest Sebastian, reprezentant Polski w piłce nożnej.

Staraliśmy się wychować naszych synów w dwóch kulturach, co moim zdaniem nam się udało.

Takie cechy charakteru, jak nienawiść, ignorancja, nietakt i chamstwo są im obce.

Nauczyliśmy ich także nie zamykać za sobą wszystkich drzwi, aby zawsze mogli wejść z powrotem. Jestem bardzo dumny z moich synów.

Życzę Panu dużo zdrowia, pomyślności w życiu osobistym i politycznym.

Może będzie kiedyś okazja do rozmowy, bardzo bym się cieszył z tego powodu. O tym, gdzie i kiedy rozstrzygnie los. Ja jestem i czuję się zadomowiony w całej Europie.”

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.