Sebastian Boenisch pod koniec ubiegłego roku wznowił treningi w Werderze Brema. Obrońca liczył na to, że szybko powróci do składu pierwszego zespołu. Tymczasem trener Thomas Schaaf uważa, że Polak nie jest na to gotowy.

W niemieckim zespole panuje plaga kontuzji, szczególnie wśród defensorów. To otwierało szansę przed Boenischem na debiutancki występ w pierwszym zespole w tym roku. Tymczasem Schaaf wolał postawić na 18-letniego Floriana Hartherza, a w meczu z Bayerem, który zakończył się remisem 1:1, miał na ławce zaledwie pięciu rezerwowych.

Nie było wśród nich Polaka, który wyjechał z drugą drużyną do Burghausen, gdzie jego zespół zmierzył się z SV Wacker. Werder II przegrał 1:3, a Boenisch grał do 83. minuty, kiedy został zmieniony przez Niklasa Hörbera.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.