Już tylko tydzień pozostał do pierwszego meczu reprezentacji Polski na EURO 2012. Rywalem „biało-czerwonych” będzie Grecja. Z niezwykle dużej wagi tego spotkania zdaje sobie sprawę Jakub Błaszczykowski.

– Mecz z Grecją będzie dla nas jak mały finał. W ostatnich wielkich turniejach inauguracyjne mecze nasza reprezentacja zawsze przegrywała, co stawiało ją w sytuacji być albo nie być przed następnymi. Tym razem dobrze byłoby tego uniknąć – powiedział pomocnik Borussii Dortmund w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

26-latek uważa, że jemu i pozostałym Polakom z BVB należy się szacunek. – Drugi rok z rzędu zdobyliśmy mistrzostwo Niemiec. Dajemy świetny przykład, że Polak potrafi. Zasługujemy na szacunek. Nie wymagam pokłonów, tylko zwykły szacunek. Piłkę nożną uprawia rzesza ludzi i powinien to być odnośnik, jak trudno odnieść sukces w tej dyscyplinie. Za to, co osiągnęliśmy z Łukaszem i Robertem w jednej z najsilniejszy lig na świecie, należą nam się słowa uznania – stwierdził „Kuba”.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.