Na własnym stadionie w ramach 7. kolejki Serie A, SSC Napoli podejmowało słabo spisujące się w tym sezonie zespół z Cagliari Calcio. Niestety Piotr Zieliński rozpoczął ten mecz tylko na ławce rezerwowych. Faworytem tego spotkania, było oczywiście Napoli, które broniło fotelu lidera.

Pierwsza część gry rozpoczeła się od ataków neapolitańczyków. Już w 4. minucie piłkarze Maurizio Sarriego podziękowali swoim fanom za przyjście na stadion, zdobywając gola. Piłka krążyła pomiędzy piłkarzy Napoli, aż trafiła do Mertenesa, który prostopadłym podaniem uruchomił Hamsika, ten w sytuacji sam na sam strzelił tuż przy krótkim słupku nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi. Po bramce tempo meczu nieco spadło. Drużyna Cagliari nie potrafiła wyjść z własnej połowy, natomiast gospodarze mieli problem z oddaniem strzału. W 25. minucie świetną okazję do podwyższenia wyniku miał Insigne, lecz piłka po strzale głową mineła lewy słupek bramki strzeżonej przez Alessio Cragno. Sędzia zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego po faulu Filippo Romagni na Driesie Mertensie. Sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę, dając Napoli prowadzenie w tym meczu 2:0. Do końca pierwszej połowy gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, nie dając szans na przeprowadzenie żadnej akcji gościomm Sami również nie forsowali tempa, oszczędzając się przed dalszą częścią sezonu.

Już na początku drugiej połowy niebiesko-biali pokazali kto tu rządzi. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka trafiła do Kalidou Koulibaly, który strzelił pomiędzy nogami bramkarza na 3:0. Dalsza część meczu wyglądała bardziej na trening podań pomiędzy piłkarzami SSC Napoli, aniżeli mecz o punkty w Serie A.  W 55. minucie Jose Callejon zmylił obrońcę, jednak strzał zatrzymał się na goalkeeperze. Do końca nic nadzwyczajnego już się nie stało. Sędzie nie miał argumentów, aby przedłużyć mecz o chodźby kolejną minutę i zagwizdał jak timer pokazywał 89:59 czasu meczu.

SSC Napoli umocniło się na pozycji lidera, ale Juvetnus Turyn mecz rozegra o 20:45. Mecz nie był porywający, ale pokazał gigantyczną różnicę między zespołami w Serie A, którę grają o nawyższe trofea, a drużynami walczącymi o utrzymanie w lidze. Chodź zwycięstwo polskich kibiców Nerazzurri cieszy, to jednak brak na boisku Piotra Zielińskiego martwi. Polak potrafi grać w piłkę, o czym potwierdzał w poprzednich meczach, ale konkurencja jest za wysoka. Brak regularnej wysokiej formy Piotrka, czyni go tylko graczem rezerwowym podczas wyboru składu przez Maurizio Sarriego. Może czas na wypożyczenie w zimowym okienku transferowym?!

Serie A – 7. kolejka
SSC Napoli – Cagliari Calcio 3:0 (2:0)
Hamsik 4, Mertens 40 (k), Kalidou Koulibaly 47

Sędzia: Rosario Abisso

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.