Maciej Iwański wystąpił w spotkaniu 6. kolejki tureckiej Bank Asya 1. Lig (II poziom rozgrywkowy), w którym jego Manisaspor Kulübü zremisował bezbramkowo z 1461 Trabzon. Pomocnik rozegrał cały mecz.

31-latek najlepszą okazję do strzelenia gola miał w 72. minucie. Za mocno strzelił jednak bezpośrednio z rzutu wolnego i piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką.

W 85. minucie Iwański otrzymał podanie i błyskawicznie odegrał do klubowego kolegi. Gdy nie miał już futbolówki w posiadaniu, od tyłu zaatakował go obrońca gospodarzy, Gökhan Alsan. Turek nadepnął byłemu piłkarzowi Legii Warszawa i Zagłębia Lubin na ścięgno Achillesa tak mocno, że zdjął Polakowi buta. Arbiter tego meczu uznał to zagranie za bardzo niebezpieczne i pokazał defensorowi klubu z Trabzonu czerwoną kartkę.

„Tarzanlar” nie potrafili wykorzystać przewagi jednego zawodnika, a nawet mogli stracić bramkę w samej końcówce. W 90. minucie dogodną sytuację zmarnował nigeryjski napastnik gospodarzy, Chikeluba Ofoedu.

Manisaspor słabo rozpoczął rozgrywki. Po sześciu meczach klub ma na koncie osiem punktów i plasuje się na 8. miejscu. 1461 Trabzon ma 11 „oczek” i jest czwarty.

Bank Asya 1. Lig – 6. kolejka
1461 Trabzon – Manisaspor Kulübü 0:0

Sędzia: Suat Arslanboğa

Żółta kartka: Karmil (Trabzon)
Czerwona kartka: Alsan (85, Trabzon)

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.