Drugą porażkę z rzędu w rozgrywkach Bundesligi zanotował Werder Brema. We wtorkowym spotkaniu ekipa z Bremy musiała uznać wyższość VfL Wolfsburg (1:3). Asystę przy trafieniu dla gospodarzy zaliczył pomocnik reprezentacji Polski.

Spotkanie fatalnie ułożyła się dla Werderu, który po dziesięciu minutach gry przegrywał z popularnymi „Wilkami”- już 0:2. Do bramki strzeżonej przez Raphaela Wolfa strzelali: Malanda Adje i Ivan Perisić. Podrażnieni stratą dwóch goli zawodnicy gospodarzy chcieli, jak najszybciej zdobyć kontaktową bramkę.

W szesnastej minucie po asyście Obraniaka do protokołu meczowego wpisał się Prodl, który wlał nadzieję w serca kibiców Werderu, którzy pomimo słabych wyników zespołu przyszli na stadion i dopingowali swój zespół do zwycięstwa.

To się niestety nie udało. Na dziesięć minut przed zakończeniem meczu zwycięskiego gola dla Wolfsburga strzelił Arnold.

Obraniak spędził na murawie zaledwie czterdzieści pięć minut. Po przerwie na miejsce Polaka wszedł Eljero Elia. Drugi z polskich graczy Werderu, Martin Kobylański przesiedział całe spotkanie tylko na ławce rezerwowych.

Bundesliga – 27. kolejka
Werder Brema – VfL Wolfsburg 1:3 (0:2)
Malanda Adje 2, Perisić 10, Prodl 16, Arnold 80

Widzów: 37270
Sędzia: Daniel Siebert

Żółte kartki: Fritz, Junuzović – Perisić

 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.