Arsenal Londyn awansował do finału FA Cup pokonując Wigan Athletic. Po regulaminowym czasie gry było 1:1, o awansie do finału zadecydowały rzuty karne. Bohaterem okazał się Łukasz Fabiański, który wybronił dwie jednastki.
Pierwsza połowa nie przysporzyła nam wielu emocji , Arsenal dominował jednak nie przekładało się to na ilość sytuacji podbramkowych, znacznie dogodniejszą sytuację do zdobycia bramki miało Wigan. W 28. minucie Jordi Gomez strzelił w poprzeczkę, a piłka wypadła poza bramkę.
Druga połowa przyniosła znaczne ożywienie w grze. W 63. minucie sędzia podyktował rzut karny dla obrońców tytułu, po faulu Pera Mertesackera na Callumie McManamanie. Do „jedenastki” podszedł Jordi Gomez i pewnie umieścił piłkę w siatce, Fabiański wprawdzie wyczuł intencję Hiszpana jednak nie sięgnął piłki i „The Latics” wyszli na prowadzenie.
Na odpowiedź „Kanonierów” nie musieliśmy długo czekać, londyńczycy rzucili się do odrabiania strat, a chwilę później Olivier Giroud trafił w słupek. W 82. minucie zrehabilitował się Mertesacker doprowadzając do wyrównania.
Taki wynik utrzymał się do końca spotkania co oznaczało, że czeka nas dogrywka. Arsenal robił wszystko żeby zwyciężyć w tym spotkaniu. W 97. minucie sytuacji nie wykorzystał Sanogo, W 111. minucie piękny strzał Oxlade-Chamberlaina zatrzymał się na spojeniu słupka z poprzeczką.
Wynik meczu nie uległ zmianie co oznaczało serię rzutów karnych. W niej bohaterem okazał się Łukasz Fabiański. Polak wybronił dwie pierwsze „jedenastki” upokarzając kolejno Garego Caldwella oraz Jacka Collisona. Zawodnicy „The Gunners ” się nie mylili i mogli świętować awans do zaplanowanego na 17 maja finału rozgrywanego na Wembley Stadium. Drugiego finalistę poznamy jutro kiedy to zmierzą się Hull City – Sheffield United.
FA Cup – Półfinał
Wigan Athletic – Arsenal Londyn 1:1 (0:0) K (2:4)
Gomez 63 – Mertesacker 82
Sędzia: Michael Oliver
Widzów: 82185
Żółte kartki: Gómez, McArthur, Collison, Beausejour (Wigan Athletic)
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.