Łukasz Fabiański liczył, że w obecnym sezonie będzie pierwszym bramkarzem Arsenalu. Niestety, Arsene Wenger po raz kolejny postawił na Manuela Almunię. Menedżer Arsenalu wypowiedział się na temat sytuacji obu bramkarzy.

Francuz oświadczył, że przy wyborze tak ważnej pozycji nie mógł mieć żadnych sentymentów. Wie, że na jego zawodnikach ciąży ogromna presja, dlatego wybrał bardziej doświadczonego Almunię.

„Almunia i Fabiański poradzili sobie bardzo dobrze z tym wszystkim co się ostatnio działo. Presja z jaką się spotkali  była wręcz niespotykana, ale spisali się bez zarzutu. Nie mogę powiedzieć, że jest mi przykro, że ten czy inny zawodnik przegrał rywalizację z kolegą” – powiedział Wenger.

Fabiański jest bramkarzem Arsenalu od 2007 roku. W tym czasie zagrał tylko w 13 meczach Premiership.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.