Wczoraj informowaliśmy, że TSV 1860 Monachium rozważa zatrudnienie Sebastiana Boenischa, powołując się na niemieckie media, które cytowały wypowiedź Grzegorza Wojtkowiaka. Dzisiaj plotki te zdementował agent Polaka.

– Mam na oku dobrego lewego obrońcę, który zostanie nowym „Lwem” w środę. W dwójkę zawsze będziemy silniejsi, ale na razie nie chcę ujawniać więcej informacji – miał powiedzieć Wojtkowiak.

Sprawę postanowił wyjaśnić doradca polskiego obrońcy, Thorsten Bischoff, który przyznał, że działacze TSV byli na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale tylko i wyłącznie w sprawie jego klienta.

– Wielu obserwatorów i kibiców doszło do wniosku, że „Lwy” są zainteresowane innym Polakiem. Sebastian Boenisch? Ktoś inny? Wojtkowiak wspomniał coś na ten temat w przeszłości. On nie chciał zrobić takiego zamieszania w tym transferowym młynie. Kiedy przeczytałem mu ten artykuł, powiedział: „Nie to miałem na myśli” – powiedział Bischoff.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.