Maciej Rybus, Marcin Komorowski oraz, ku zaskoczeniu wielu Piotr Polczak znaleźli się w „jedenastce” desygnowanej przez Stanisława Czerczesowa na mecz Tereka Grozny ze Spartakiem Nalczik.

Trójka Polaków zaczęła mecz od pierwszej minuty, lecz już w 38. minucie boisko musiał opuścić Marcin Komorowski. Były obrońca Legii doznał niegroźnego urazu i narazie nie wiadomo jak długo będzie musiał pauzować. W tym momencie gospodarze prowadzili już 1:0 po bramce Brazylijczyka Mauricio.

Dominujący Terek nie przestawał dążyć do zdobycia kolejnych bramek. W 71. minucie gwoździem do trumny ekipy Spartaka okzała się czerwona kartka dla pomocnika gości – Adriana Zahirovicia.

Osłabiony Spartak długo utrzymał wynik 1:0 ale ostatecznie przegrał wyżej. Swojego gola dorzucił również Polczak, pokonując bramkarza gości w 83. minucie. Terek wciąż walczy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, Spartak jest już niemal pogodzony ze spadkiem.

Rosyjska Premier Liga – 38. kolejka

Terek Grozny – Spartak Nalczik2:0 (1:0)

Mauricio 26′; Polczak 83′

Sędzia: Stanislav Sukhina

Żółte kartki: Jiranek; Rybus – Bagayev; Kulikov; Kontsedalov; Dzudovic

Czerwone: Zahirović (Spartak)

 

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.