Reprezentacja Polski nadal ma problem z obsadą pozycji lewego obrońcy. Być może kłopoty Waldemara Fornalika wkrótce się skończą, bowiem chęć gry dla „biało-czerwonych” wyraził Timothee Kolodziejczak.

Urodzony w Paryżu, niespełna 21-letni piłkarz, znacznie odżył po transferze do OGC Nice. W swoim poprzednim klubie, Olympique Lyon, nie miał szans na regularną grę, a w nowym sezonie, w każdym meczu, pojawia się na boisku od pierwszych minut. Młody obrońca spisuje się bardzo dobrze, dlatego mógłby być wzmocnieniem naszej kadry.

– Transfer do Nicei dobrze mu zrobił. W Lyonie miał za dużą konkurencję. Timothee chce grać dla Polski. Poza tym uważam, że na załapanie się do dorosłej kadry Francji nie ma szans – powiedział na łamach „Przeglądu Sportowego” Joachim Marx, który w latach 1966-75 rozegrał 23 mecze w „biało-czerwonych” barwach.

Kolodziejczak ma na swoim koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Francji. Z rocznikami U-17 i U-19 zdobywał nawet Mistrzostwo Europy. Nie ma jednak przeszkód, aby zadebiutował w reprezentacji Polski, bowiem posiada oba obywatelstwa: francuskie i polskie.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.