Kamil Grosicki zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Sivassporu, a jego zespół nieszczęśliwie uległ na wyjeździe mistrzowi Turcji, Bursasporowi 1-2.

Grosicki po dwóch bardzo dobrych występach z Galatasarayem oraz Antalyasporem, był mniej widoczny w piątkowym spotkaniu z mistrzem Turcji, Bursasporem. Nie przeszkodziło mu to jednak w zdobyciu premierowego gola dla swojej drużyny, której piłkarze, a jego koledzy nota bene nie pomagają jeszcze bardziej rozwinąć skrzydeł Polakowi. W sytuacji z 50. minuty kiedy Grosik zdobył bramkę na 1-1, musiał poczekać aż jego kolega z zespołu fatalnie go nie zauważy niekrytego, po czym piłka szczęśliwie odbije się do Kamila, a ten zewnętrzną częścią stopy umieści ją w siatce. Strzał był na tyle silny, ażeby bramkarz gospodarzy nie mógł piłki wybić mimo iż miał ją na ręce. Grosicki został zmieniony w 88. minucie. Tuż po jego zejściu Kenny Miller zapewnił zwycięstwo Bursasporowi, strzelając na 2-1 i ustalając wynik spotkania.

Kamil Grosicki po trzech spotkaniach ma w statystykach 1 bramkę, choć gdyby nieudolni partnerzy z zespołu wykorzystywali jego podania, miałby także 2 asysty.

Następny mecz Sivassporu zaplanowano na 12 stycznia w sobotę. Do Sivass przyjedzie Trabzonspor z trzema Polakami w kadrze.

Bursaspor – Sivasspor 2:1 (1:0)
Yerlikaya 44 (s), Miller 88 – Grosicki 50

Bramka Grosickiego na 1-1

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.