Maciej Rybus zdobył swoją pierwszą bramkę w trwającym sezonie rosyjskiej ekstraklasy. W meczu z Urałem Jekaterynburg oprócz gola, zaliczył także asystę.

Polski zawodnik trafił do siatki w 22. minucie spotkania, kiedy jego drużyna przegrywała już 0:2. W 39. minucie, po asyście Rybusa, do wyrównania doprowadził znany z polskiej Ekstraklasy Zaur Sadajev. W drugiej połowie oba kluby strzeliły jeszcze po bramce i mecz zakończył się remisem. 

Rybus przebywał na boisku od początku do końca spotkania. W kadrze meczowej Tereka zabrakło natomiast Marcina Komorowskiego.

Priemjer-Liga – 7. kolejka
Urał Jekaterynburg – Terek Grozny 3:3 (2:2)
Manucharyan 8, Fontanello 16, Erokhin 88 – Rybus 22, Sadajev 39, Aissati 66
 
Sędzia: Vitaly Meshkov
Widzów: 4 700
 
Żółte kartki: Utsiev, Mbengue (Terek Grozny)

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.