Piotr Nowak po ponad trzyletniej przygodzie w roli menadżera oraz wiceprezydenta do spraw piłki nożnej Philadelphia Union żegna się z klubem. Informacę tę podał na konferencji prasowej dyrektor generalny Nick Sakiewicz.

– Dzisiaj ogłaszamy, że Piotr Nowak odchodzi z naszego klubu. Podjąłem tę decyzję dzisiaj rano – powiedział Nick Sakiewicz, prezes Philadelphii Union – powiedział Sakiewicz.

– Podjęliśmy decyzję, że nie mamy takiej samej wizji klubu. Tu nie chodzi o zwycięstwa i przegrane – tutaj chodzi o filozofię klubu, a my nie podzielamy już filozofii pana Nowaka. Chcemy podziękować Piotrowi za wielki wkład w budowę klubu i życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości – dodał.

Nowak pracował w klubie z Major League Soccer od maja 2009 roku. Przez ten czas klub wygrał 21 spotkań, zanotował 24 remisy i poniósł 30 porażek.

Poprzedni sezon był dla ekipy byłego piłkarza TSV 1860 Monachium oraz Young Boys Berno bardzo udany. Pod jego wodzą drużyna po raz pierwszy w historii awansowała do fazy play-off. W obecnych rozgrywkach nie wiedzie im się jednak zbyt dobrze. Mają fatalny bilans: 2 zwycięstwa, 2 remisy i 7 porażek. Philadelphia Union zajmuje obecnie przedostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej i właśnie to jest przyczyną zwolnienia 47-letniego Polaka.

Piłkarzem „Zolos” od stycznia tego roku jest Krystian Witkowski. 21-latek nie wystąpił jak dotąd w żadnym meczu Union i tylko raz usiadł na ławce rezerwowych. Miało to miejsce 25. marca w przegranym 0:1 meczu z Chicago Fire.

W najbliższych spotkaniach drużynę poprowadzi dotychczasowy asystent Nowaka, John Hackworth.

Polski szkoleniowiec może bardzo szybko znaleźć pracę. Kilka dni temu gazeta „The Scotsman” poinformowała, że Nowak złożył CV do Heart of Midlothian, którego piłkarzem do końca czerwca jest Adrian Mrowiec. 19-krotny reprezentant Polski jednak wszystkiemu zaprzecza – To całkowicie nieprawdziwa informacja, że aplikowałem o pracę w roli menedżera tego klubu – powiedział były piłkarz, który, będąc niegdyś pomocnikiem, trzelił trzy gole dla polskiej kadry.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.