Bramkarz norweskiego Alta IF, Łukasz Jarosiński obronił rzut karny w meczu ósmej kolejki Adeccoligaen przeciwko Sarpsborg 08 FF. 23-latek nie zdołał jednak uchronić swojego klubu przed porażką. Jego drużyna uległa 1:3 (0:0).

W 31. minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu Jacoba Nilssona. „Jedenastki” nie potrafił jednak wykorzystać Morten Giæver. Polak popisał się świetną interwencją, rzucając się w swój lewy róg, czyli dokładnie tam, gdzie zmierzała piłka. W 58. minucie 30-letni norweg dopiął jednak swego i tym razem wykorzystał karnego. Strzelił on w to samo miejsce, co wcześniej. Jarosiński rzucił się jednak w prawo.

W 67. minucie do wyrównania doprowadził Trond Ludvigsen. Szybko na tego gola odpowiedzieli goście i cztery minuty móźniej znowu wyszli na prowadzenie. Bramkę z około 17 metrów zdobył Nicolay Solberg. Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry ustalił wynik spotkania na 1:3.

Był to siódmy ligowy mecz Łukasza Jarosińskiego. W dzisiejszym spotkaniu był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Polak popisał się świetnymi interwencjami szczególnie w 69. minucie (obronił potężny strzał z dystansu Erika Jonvika) oraz dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, kiedy to zatrzymał wychodzącego sam na sam Martina Wiiga.

Po ośmiu kolejkach zaplecza norweskiej ekstraklasy klub Polaka zajmuje 14. pozycję w tabeli (6 punktów). Sarpsborg z 17 „oczkami” jest wiceliderem.

Adeccoligaen – 8. kolejka
Alta IF – Sarpsborg 08 FF 1:3 (0:0)
Ludvigsen 67 – Giæver 58 (karny),  Solberg 71, 90

Sędzia: Jan Morten Tennøy
Widzów: 583

Żółte kartki: Nilsson – Ihugba, Breive

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.