Broniący bramki holenderskiej Rody Kerkrade Paweł Kieszek nie będzie miło wspominał ligowej potyczki z drużyną Vitesse Arnhem. Polak musiał aż pięciokrotnie wyjmować piłkę z siatki.

Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało tak wysokiej porażki, bowiem do przerwy żaden z zespołów nie był w stanie zdobyć gola.

Po zmianie stron gole padły, ale tylko dla jednej z drużyn, dla Vitesse Arnheim, którego piłkarze pokonali polskiego bramkarza aż pięć razy. Dla Kieszka był to drugi występ w barwach Rody. Warto dodać, że zmiennikiem Kieszka jest inny polski bramkarz, Mateusz Prus, który cały oglądał mecz z ławki rezerwowych.

W barwach Rody występuje także jeszcze jeden polski piłkarz – Mikołaj Lebedyński, jednak nie znalazł się on w kadrze meczowej swojej drużyny.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.