Martin Kobylański niedawno zadebiutował w pierwszej drużynie Energie Cottbus. 17-letni piłkarz od dłuższego czasu jest obserwowany przez wiele mocniejszych klubów, a jego zespół liczy na to, że sporo zarobi na transferze Polaka.

Energie Cottbus jest uważany za prawdziwą kuźnię talentów. Zespół występujący w 2. Bundeslidze co roku inwestuje bardzo duże pieniądze w szkolenie młodych piłkarzy. Działacze klubu wychodzą na tym z dużym zyskiem, bo najlepszych młodych piłkarzy sprzedają za wysokie kwoty.

Obecnie największym zainteresowaniem cieszą się dwaj 17-letni piłkarze: Leonardo Bittencourt oraz Martin Kobylański. Ten drugi wzbudza zainteresowanie niemalże wszystkich klubów Bundesligi, a także Manchesteru United. Klub z Chociebuża liczy na to, że na transferze każdego z nich zarobi co najmniej 3 mln euro.

Syn byłego reprezentanta Polski, Andrzeja Kobylańskiego, grał w młodzieżówkach i w polskich i w niemieckich, jednak nadal nie podjął decyzji, barwy którego kraju chce reprezentować.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.