Pomocnik FK Homel Tomasz Nowak już w 42. minucie musiał zakończyć niedzielne spotkanie 1. kolejki Vysheyshaya Ligi z Dinamo Mińsk (0:0). Polak ucierpiał w jednym z starć z rywalem i przedwcześnie opuścił boisko.

Jak przyznał sam piłkarz uraz nie jest poważny i jego absencja w grze potrwa około dwóch tygodni.

– Czuję się dobrze. Zostałem przewieziony do szpitala, gdzie prześwietlenie wykazało uszkodzoną kostkę. Na szczęście nie doszło do złamania lub pęknięcia. Mam częściowo unieruchomiony staw. Myślę, że najpóźniej po dwóch tygodniach będę mógł wrócić na boisko – powiedział pomocnik.

Nowak trafił do FK Homel na początku marca. Niedzielny mecz był jego drugim występem w białoruskim klubie. 17 marca zagrał bowiem w spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Białorusi, w którym strzelił bramkę.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.