Nie było niespodzianki w grupie B piłkarskiej ligi mistrzów. Lider tabeli Paris Saint – Germain zdemolował mistrza Belgi – Anderlecht Bruksela wynikiem 5:0. Łukasz Teodorczyk pojawił się na boisku w 60. minucie.
Drużyna prowadzona przez Unai Emery’ego, zdominowała każdy detal boiska. Gości nie mieli żadnych argumentów przemawiających na jakąkolwiek niespodziankę. Chodź gospodarze mieli sporo okazji do zdobycia gola, to jednak udało im się to dopiero po pół godziny gry. Wtedy to Kylian Mbappe Lottin zagrał futbolówkę do niepilnowanego Marco Verrattiego, który rozpoczął strzelanie dla PSG. Kolejna bramka wpadła w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Julian Draxler zagrał do samolubnego w tym meczu Neymara, a ten z okolic 20 metrów zdobył gola do szatni.
W drugiej części gry swój popis dał lewy obrońca gospodarzy Layvin Kurzawa. Najpierw dobił strzał Neymara, który z rzutu wolnego uderzył w słupek. Następnie wykorzystał podanie Daniego Alvesa. A na koniec po podaniu Angela di Maria zdobywa hat-trika w tym meczu. To był jego wieczór. Drużyna PSG z wynikiem 5:0 zapewnia sobie tym samym awans do fazy pucharowej.
W 60. minucie na plac gry wszedł reprezentant Polski – Łukasz Teodorczyk. Przy tak wspanialej grze Paryżan nie miał wiele do powiedzenia. Co prawda rozpoczął jedną z kontrataków, ale został powstrzymany faulem. Nie miał żadnej okazji do zdobycia gola. Wejście z ławki świadczy o braku wysokiej formy. Jak już od dawna wiadomo, „Teo” ma problemy i oby poradził sobie z nimi przed mundialem w Rosji. Drużyna z Brukseli w tej fazie rozgrywek ligi mistrzów nie zdobyła żadnego punktu, ba nawet żadnego gola co świadczy o niemocy w ofensywie.
W drugim meczu grupy C, Bayern Monachium wygrał z Celtic Glasgow 2:1 i również zapewnił sobie awans do kolejnej fazy ligi mistrzów. W drużynie z Bawarii zabrakło kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.
Liga Mistrzów – 4. kolejka fazy grupowej – Grupa B
Paris Saint Germain – Anderlecht Bruksela 5:0 (2:0)
Marco Verratti 30, Neymar 45+4, Layvin Kurzawa 52, 72, 78
Sędzia: David Fernandez (Spain)
Widzów: 46 403
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.