Wulnikowski doceniony

Bramkarz FC Würzburger Kickers Robert Wulnikowski po raz drugi w tym sezonie został wybrany przez prestiżowy niemiecki magazyn „Kicker” do najlepszej jedenastki kolejki 2. Bundesligi. 
 
Zespół doświadczonego golkipera zremisował na własnym stadionie z liderem Eintrachtem Brunszwik 1:1 w meczu 18. kolejki, a Polak za swój występ otrzymał notę 2,5 (skala 6-1, gdzie 6 to „występ poniżej krytyki”, a 1 oznacza „klasę światową”) i był jednym z najlepszych graczy swojego zespołu. 
 
Blisko 40-letni Wulnikowski robi furorę na zapleczu niemieckiej ekstraklasy. Mimo że jest najstarszym zawodnikiem w Niemczech – biorąc pod uwagę trzy najwyższe szczeble rozgrywkowe  – należy do najlepszych bramkarzy ligi i wszystko wskazuje na to, że podpisze nową umowę z beniaminkiem 2. Bundesligi. Obecna kończy się wraz z końcem sezonu
 
W 18. serii gier z dobrej strony zaprezentował się w barwach VfB Stuttgart Marcin Kamiński, który zdaniem „Kickera” zagrał na „trójkę” w meczu z St. Pauli Waldemara Soboty (4,5). Wart zaznaczyć, że jedyna bramka w tej potyczce padła po akcji, którą długim podaniem zainicjował „Kamyk”.
 
Mathias Wittek zasłużył na 3,5 – jego FC Heidenheim przegrało u siebie 1:2 z Erzgebirge Aue. Taką samą ocenę otrzymał Jakub Kosecki, który grał do przerwy w Dusseldorfie, gdzie miejscowa Fortuna została upokorzona przez Sandhausen, przegrywając 0:3. Daniel Łukasik wszedł w doliczonym czasie i nie został oceniony. Natomiast w barwach Fortuny fatalnie zaprezentował się Adam Bodzek. Z notą 5 był jednym z najgorszych na boisku. 
 
TSV Monachium z Sebastianem Boenischem w składzie ograło SpVgg Greuther Fürth 2:1. Były reprezentant Polski zagrał na nowej dla siebie pozycji – półprawego środkowego obrońcy. Jego występ oceniony został na 4. 
 
Z powodu urazu poza kadrą meczową Bochum znalazł się Paweł Dawidowicz (porażka 1:2 z Unionem Berlin). Od dłuższego czasu mecze Brunszwiku z wyskości trybun ogląda Adam Matuszczyk, nie inaczej było tym razem. 
Debiut w Karlsruher SC zaliczył Oskar Zawada. Jego nowy klub zwyciężył 3:2 Arminię Bielefeld, w której w 78. minucie zameldował się na placu gry Tomasz Hołota. 
 
Dziś Hannover 96 zagra z 1. FC Kaiserslautern, a szansę na występ w tym spotkaniu mają nasi napastnicy – Artur Sobiech i Kacper Przybyłko.