Zła seria Eintrachtu Brunszwik trwa, grali Polacy

Ostatnich tygodni do udanych nie zaliczą polscy zawodnicy występujący w Eintrachcie Brunszwik . Zespół którego barw broni Rafał Gikiewicz i Adam Matuszczyk po raz ostatni zwyciężył 14 lutego. Złej passy nie udało się przerwać w meczu 27. kolejki przeciwko Unionowi Berlin (1:3).

Po raz pierwszy Gikiewicz pokonany został w 58. minucie przez Wooda. Na odpowiedź przyjezdnych nie było trzeba jednak długo czekać i już w 62. minucie do wyrównania doprowadził Tietz. W 69. minucie po raz drugi na prowadzenie wyszła drużyna ze stolicy Niemiec, a wynik spotkania na sześć minut przed zakończeniem meczu ustalił Kreilach.

Gikiewicz rozegrał całe spotkanie, a w 79. minucie plac gry opuścił Matuszczyk, który zapisał się w protokole meczowym po otrzymaniu żółtej kartki. Zespół Eintrachtu nie potrafi wygrać od sześciu spotkania i po 27. kolejkach plasuje się na dziewiątej pozycji w tabeli 2. Bundesligii.

2. Bundesliga – 27. kolejka
Union Berlin-Eintracht Brunszwik 3:1 (0:0)
Wood 58, Kreilach 69, 84 – Tietz 62

Sędzia: René Rohde
Widzów: 19 026

Żółte kartki: Kessel, Zejnullahu, Punčec  – Baffo, Matuszczyk