Źle rozpoczęła się tegoroczna edycja Ligi Mistrzów dla polskich piłkarzy grających w zagranicznych klubach. Z pięciu klubów, których barwy reprezentują nasi rodacy, tylko jednemu udało się odnieść zwycięstwo.
Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn)
„Kanonierzy” dość długo męczyli się z francuską Marsylią, jednak w końcu przełamanie przyszło w 65. minucie, kiedy to Theo Walcott skierował piłkę do bramki. w 84. minucie spotkania na 2:0 podwyższył Aaron Ramsey.
Gospodarze z Marsylii zdołali jednak zdobyć honorową bramkę. Już w doliczonym czasie gry stojącego w bramce Arsenalu Wojciecha Szczęsnego z rzutu karnego pokonał Jordan Ayew. Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Łukasz Fabiański.
Liga Mistrzów – faza grupowa – 1. kolejka
Olympique Marsylia – Arsenal Londyn 1:2
Ayew 90+3 – Walcott 65, Ramsey 84
Sędzia: Olegário Manuel Benquerenca
Widzów: 38 380
Żółte kartki: N’Koulou – Ramsey
Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski (Borussia Dortmund)
Dla podopiecznych Jürgena Kloppa było to spotkanie pełne nieszczęść. Zaczęło się od rozciętego łuku brwiowego Nevena Subotića, który nie zdąrzył się dobrze ustawić po powrocie na boisko, co pozwoliło Gonzalo Higuaínowi na zdobycie strzałem głową pierwszej bramki dla Napoli.
Ten incydent bardzo rozwścieczyło trenera BVB, który zaczął krzyczeć na sędziego technicznego, prawdopodobnie chcąc mu uświadomić, że zbyt późno dał znak do powrotu na boisko Subotićowi. Arbiter główny spotkania nakazał Kloppowi udanie się na trybuny.
Potem nie było lepiej. W doliczonym czasie pierwszej połowy w dogonej sytuacji ponownie znalazł się Higuaín, ale wychądzący z bramki WeidenFeller dotknął piłki ręką przed polem karnym, za co musiał ujrzeć czerwoną kartkę.
Zejście bramkarza zmusiło BVB do zdjęcia jednego z pikarzy z pola. Padło na Błaszczykowskiego, za którego naturalnie wszedł zmiennik golkipera – Mitchell Langerak. Chwilę wcześniej kontuzji doznał Mats Hummels i musiał opuścić boisko.
W drugiej odłonie ponownie do siatki trafili gospodzrze. Pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Lorenzo Insigne. Swoje szanse miał również Lewandowski, ale nie znalazł sposobu na pokonanie Pepe Reiny.
Honor piłkarzom BVB uratował… obrońca Napoli Camilo Zúñiga, który w 87. minucie skierował piłkę do własnej bramki.
Liga Mistrzów – faza grupowa – 1. kolejka
SSC Napoli – Borussia Dortmund 2:1 (1:0)
Higuaín 29, Insigne 67- Zúñiga 87(sam)
Sędzia: Pedro Proença
Widzów: 55 766
Żółte kartki: Behrami, Britos, Insigne – Schmelzer
Czerwona kartka: Weidenfeller (45+2, BVB)
Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt)
Reprezentant Polski nie będzie mógł najlepiej wspominać tego występu najlepiej. Zwłaszcza, że w pojedynku z takim rywalem jak Schalke 04, to właśnie goście z Bukaresztu spisywali się lepiej.
Lepiej, ale tylko do stracenia pierwszej bramki, która padła w niecodziennych okolicznościach. Ze skrzydła dośrodkowywał Japończyk Uchida, a lecącą w kierunku bramki piłkę mógł spokojnie na rzut rożny wybić polski obrońca. Ten jednak przepuścił piłkę, myśląc, że złapie ją bramkarz Steauy – Tătăruşanu. Bramkarz jednak nie zrozumiał intencji obrońcy i piłka wpadła do siatki.
Po starcie gola goście stracili inicjatywę, co doprowadziło do kolejnych dwóch bramek dla Schalke. Najpierw w 78. minucie bramkę zdobył Kevin-Prince Boateng, a w 85. gości dobił Julian Draxler.
Liga Mistrzów – faza grupowa – 1. kolejka
Schalke 04 – Steaua Bukareszt 3:0 (0:0)
Uchida 67, Boateng 78, Draxler 85
Sędzia: Cuneyt Çakιr
Widzów: 49 358
Żółte kartki: Höger – Bourceanu, Popa, Cristea
Łukasz Załuska (Celtic Glasgow)
W starciu z wielką firmą, za jaką uchodzi AC Milan, Celtic spisywal się nadzwyczaj dobrze, jednak przewagi nie potrafił udokumentować bramką. Długo utrzymywał się remis, ale w 82. minucie uderzenie Cristiana Zapaty chciał zblokować Izaguirre, a piłka odbijając się od jego nogi całkowicei zmuliła Fraziera Forstera.
Drugi gol padł cztery minuty później, kiedy Forster, mimo świetnej interwencji po strzale Mario Ballotellego, przy poditce Sulleya Muntariego był już bez szans.
Łukasz Załuska tradycyjnie spotkanie spędził na ławce rezerwowych.
Liga Mistrzów – faza grupowa – 1. kolejka
AC Milan – Celtic Glasgow 2:0 (0:0)
Izaguirre 82 (sam), Muntari 86
Sędzia: Wolfgang Stark
Widzów: 54 623
Żółte kartki: Ambrose, Mulgrew, Brown (wszyscy Celtic)
Sebastian Boenisch (Bayer Leverkusen)
Niemiło będzie wspominał także wtorkowe starcie z Manchesterem United Sebstian Boenisch, którego Bayer Leverkusen przegrał na Old Trafford 2:4, a sam reprezentant Polski zbyt wiele razy nie zdołał upilnować Antonio Valencii.
Pierwsza bramka padła jednak po akcji z przeciwnego skrzydła Patrice’a Evry, który podał do Wayne’a Ronneya, a ten umieścił piłkę w siatce w 22. minucie.
Po zmianie stron dość niespodziewanie wyrównali goście z Leverkusen, kiedy De Gee pokonał Simon Rolfes. W 59. minucie jednak ponownie na prowadzenie wyszły „Czerwone Diabły” za sprawą Robina Van Persie’go, który wykorzystał zagranie Valencii.
Na 3:1 ponownie podwyższył w 70. minucie Rooney, do którego dotarła piłka wybita przez Davida De Geę. Nieupilnowany przez Boenischa Valencia pogrzebał szasne na korzystny wyniki dla „Aptekary”, zdobywając gola w 79. minucie.
Ömer Toprak zdołał jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki w 88. minucie spotkania. Sebastian Boenish rozegrał pełne 90. minut.
Liga Mistrzów – faza grupowa – 1. kolejka
Manchester United – Bayer Leverkusen 4:2 (1:0)
Rooney 22, 70, van Persie 59, Valencia 79 – Rolfes 53, Toprak 88
Sędzia: Damir Skomina
Widzów: 75 811
Żółte kartki: van Persie – Heung-Min Son, Reinartz
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.