Wczoraj pisaliśmy o problemach Marcina Wasilewskiego w Anderlechcie Bruksela. Na te informacje zareagował sam piłkarz, który oznajmił, że chciałby pozostać w Brukseli.
Reprezentant Polski przeprowadził już pierwsze rozmowy z władzami klubu o przedłużeniu kończącej się w 2013 roku umowy, jednak na razie jest za mało konkretów, aby mówić, że kontrakt zostanie podpisany.
Obrońca nie wykluczył, że w razie niepowodzeń w Anderlechcie będzie rozważał powrót do Polski.
– Nigdy nie mów nigdy. Jeśli mam wrócić tu za chlebem, to wrócę. Czas pokaże.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.