Ostatnimi czasy Łukasz Piszczek często łączony jest z transferem do wielkiego klubu. Inter Mediolan i Real Madryt to kluby, z którymi najczęściej łączony jest prawy obrońca reprezentacji. O włoskim gigancie piłkarz już się wypowiadał i raczej nie dojdzie do transferu, ale jest jeszcze druga opcja o, której piłkarz opowiedział po środowym treningu.
Piłkarz podchodzi do transferu bardzo spokojnie i koncentruje się tylko na reprezentacji i zbliżającymi się Mistrzostwami Europy.
– Spokojnie do tego podchodzę. Teraz koncentruję się jednak tylko i wyłącznie na reprezentacji Polsk- mówi ze spokojem Polak
Prawemu obrońcy Polski schlebiają stwierdzenia iż jest lepszy od Alvaro Arbeloi lecz najważniejsze są Mistrzostwa.
– Nie mam nic przeciwko opiniom, które mówią, że jestem na przykład lepszy od Alvaro Arbeloi i poradziłbym sobie w zespole. Koncentruje się na mojej pracy i w tej chwili najważniejsze są dla mnie przygotowania do mistrzostw Europy. Nie patrzę za bardzo w przyszłość, mam przecież kontrakt z Borussią do 2016 roku. W tej chwili w mojej głowie są tylko mistrzostwa. Mamy tutaj bardzo dobre warunki i nie pozostaje nam nic innego jak dobrze się przygotować – opowiada jednen z najlepszych prawych obrońców Świata
”Piszczu” opowiada także o treningach Reprezentacji Polski
–Jestem tutaj dopiero drugi dzień, ale we wtorek dostaliśmy trochę po nogach. Ale myślę, że wszystko jest dobrze zaplanowane. Tydzień wolnego dobrze mi zrobił. Czuję się w miarę, wiadomo, że trochę po wczorajszym treningu jestem zmęczony, ale to normalne – tłumaczy gracz
Łukasz odniósł się także do wczorajszego meczu z Łotwą.
– Pierwsza połowa była w miarę niezła, w drugiej strzeliliśmy gola po słabszej grze. Najważniejsze, że udało się wygrać, to bez wątpienia podniesie morale drużyny – mówi eurosport.pl.
Piłkarz tłumaczy także, że elementy gry będą jeszcze poprawiane i ten mecz nie będzie decydował jak będzie wyglądać Euro
– Czy ten mecz może pokazać jak będzie wyglądała gra Polski w potyczce z Grecją 8 czerwca? Ja bym jeszcze za bardzo się nie odnosił do meczu z Grecją. Jesteśmy w takim okresie przygotowawczym, a nie innym. Jest jeszcze ponad dwa tygodnie i na pewno da się jeszcze coś poprawić. Mieliśmy w środę trochę treningu taktycznego, selekcjoner zwracał uwagę na to, co trzeba polepszyć i myślę, że nawet dobrze to wyglądało. A czy będą jeszcze zajęcia taktyczne odnośnie stałych fragmentów gry to tego nie wiem -odpowiada piłkarz

Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.