Rober Lewandowski w rozmowie z jednym z niemieckich brukowców wyjawił, iż między nim a Lucasem Barriosem doszło do zgrzytu po mecz przeciwko Leverkusen 11 lutego.

Cała sprawa rozpoczęła się w 77. minucie meczu kiedy to Lewandowski został zmieniony przez Barriosa i rzekomo nie chciał podać ręki koledze z drużyny. Późniejsze powtórki wykazały jednak co innego.

– Rzeczywiście, doszło do różnicy zdań, ale teraz nie ma już problemu. Sprawa została między nami wyjaśniona w cztery oczy – wyjawił Robert.

Media sugerują jednak, że Lewandowski złagodził jednak sprawę opisując ją w ten sposób. Miało być tak, że Barrios rzucił się na polskiego snajpera z pięściami i nie wiele brakowało, a doszło by do bójki między dwoma napastnikami mistrza Niemiec.

Neven Subotić i Felipe Santana mieli rozdzielać dwóch skaczących sobie do gardeł piłkarzy. Na drugi dzień panowie Lewandowski i Barrios mieli podać sobie ręce i przeprosić siebie na wzajem.

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.