Ludovic Obraniak i jego Girondins Bordeaux przegrali wyjazdowe spotkanie z rewelacją sezonu, Montpellier, 1:0. Ludovic Obraniak rozegrał całe spotkanie, które mimo przegranej może zaliczyć do udanych.

Bordeaux grało na wyjeździe z drużyną Montpellier, która zajmowała pozycję wicelidera Ligue 1, tuż za PSG, które grało arcytrudne spotkanie z Lyonem, dlatego piłkarze Montpellier liczyli na potknięcie lidera i swoje zwycięstwo.

Wicelider zaatakował ostro już od pierwszych minut, jednak defensywa Bordeaux grała solidnie i pewnie. Obraniak i jego klub nie przestraszyli się siły ofensywnej przeciwników i z nadzieją na 4. zwycięstwo z rzędu ruszyli do przodu. Polak był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy, konstruując często akcje i wspomagając świetnymi podaniami swych kolegów z przodu. To jednak nie wystarczyło i w 80. minucie Utaka zdobył bramkę na 1:0 dla Montpellier i uciszył kibiców gości.

Drużyna reprezentanta Polski przegrała pierwsze spotkanie od momentu, w którym Obraniak dołączył do ekipy z Bordeaux, które po 25 meczach zajmuje 9 miejsce w Ligue 1. Montpellier wykorzystało remis PSG z Lyonem 4:4 i wskoczyło na fotel lidera ligi francuskiej.

25. kolejka Ligue 1
HSC Montpellier – Girondins Bordeaux 1:0 (0:0)
Bramki: Utaka 80′
Żółte kartki: Giroud 53′, Utaka 89′

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.