Kamil Grosicki liczy, że po zakończeniu Mistrzostw Europy, będzie mógł odejść do silniejszego klubu i podpisać kontrakt życia. 24- letni piłkarz miał możliwość zmiany klubu w tym okienku transferowym, jednak Sivasspor, nie zdecydował się sprzedać pomocnika.
Były gracz Jagiellonii Białystok, przez ostatnie tygodnie styczniowego okienka transferowego znajdował się na celowniku działaczy Besiktasu Stambuł.
– Euro 2012 to wielki turniej, na którym będzie można się wybić i podpisać kontrakt życia – przyznał Grosicki.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.