Rozpoczynamy cykl wywiadów z polskimi piłkarzami występującymi za granicami kraju. Naszym pierwszym rozmówcą był Krzysztof Nalborski, 19-letni pomocnik walijskiego Aberystwyth Town, który na Wyspy trafił pół roku temu.
Jeszcze wiosną 2011 występowałeś w III-ligowej Polonii Leszno. Jak to się stało, że trafiłeś do walijskiej ekstraklasy?
Bylem pewny ze wyjadę na Wyspy studiować, wiec próbowałem się osobiście kontaktować z wieloma klubami walijskimi, głownie drogą mailową. Rozesłałem moje piłkarskie CV i dostałem odpowiedz, że mam przyjechać.
Jak ocenisz poziom walijskiej ekstraklasy?
Na pewno jest bardzo duża różnica miedzy III liga polską, a walijską ekstraklasą, jeśli chodzi o piłkarskie umiejętności i ogólnie o wszystkie aspekty. Wyższych lig polskich nie mogę porównać, bo w nich nie grałem. W walijskiej ekstraklasie jest dużo zawodników, którzy grali wysoko w Anglii, przede wszystkim w Championship i League One, a w moim zespole jest nawet jeden zawodnik z przygodą w Premier League (przez jeden sezon). Poza tym również młodzi zawodnicy stanowią o sile zespołu, np. tacy którym nie udało się wywalczyć miejsca w pierwszym zespole klubów z Premiership. Także ogólnie mówiąc, wyjazd na pewno jest sportowym awansem.
Poza grą w piłkę, studiujesz na uniwersytecie w Aberystwyth, czy nie koliduje to z Twoimi treningami?
Na szczęście studia zupełnie nie kolidują, wszystko jest odpowiednio poukładane.
Jeszcze jako piłkarz Polonii Leszno dostawałeś zaproszenia na konsultacje reprezentacji Polski do lat 19. Czy obecnie ktoś ze sztabu kadry kontaktuje się z Tobą?
W młodzieżowych reprezentacjach trochę pograłem (8 oficjalnych meczów w U-16 i 17 ), teraz jednak nikt się ze mną nie kontaktuje.
Na początku sezonu byłeś najczęściej rezerwowym, ale w dwóch ostatnich meczach wywalczyłeś sobie miejsce w podstawowej jedenastce i w meczu z Carmathen Town zdobyłeś nawet bramkę. Jakie masz plany na drugą część sezonu?
Chcę grać w pierwszym składzie i pomóc drużynie, ostatnio nie idzie nam zbyt dobrze.
Walia to mały kraj. Czy znasz się z drugim Polakiem występującym w Welsh Premier League – Bartkiem Foglerem?
Bartka Foglera spotkałem 2 razy, także można powiedzieć, ze się znamy (Fogler gra w zespole Port Talbot).
Jak wyobrażasz sobie swoją dalszą karierę, chcesz pozostać za granicą, czy masz zamiar wrócić do ojczyzny?
Chcę skończyć pierwszy etap studiów (licencjat) i cały czas grac. Może w przyszłości uda się grać w piłkę na wyższym poziomie i w 100%
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.