Kapitalna bramka Lewandowskiego w sparingu

Robert Lewandowski strzelił pierwszego z czterech goli jakie zaaplikowała Borussia Dortmund swojemu sparingpartnerowi – FC Basel. Był to ostatni test przed piątkowym starciem z Bayerem Leverkusen.

Był to bardzo łatwy mecz dla Borussii Dortmund, która przeważała przez całe spotkanie i wygrała 4-0. To drugi po remisie 2-2 z Lens i zarazem ostatni sprawdzian Borussen przed wznowieniem rozgrywek Bundesligi. Niemcy osłabieni brakiem Lucasa Barriosa, Mario Goetze oraz Shinji Kagawy zdali go perfekcyjnie.

Gola do szatni mocnym uderzeniem w lewy górny róg bramki z około 25 metrów zdobył Robert Lewandowski, a po przerwie miał jeszcze jedną okazję z 10 metrów, ale spudłował. Trzy gole dla Borussi dołożyli Nuri Sahin, Antonio da Silva oraz Daniel Ginczek. Bardzo aktywny w tym meczu był Jakub Błaszczykowski, ale jego próby z daleka pozostawiały wiele do życzenia. Ponadto był bliski asysty, jednak Mohamed Zidan przestrzelił w dogodnej sytuacji. Trzech Polaków: Piszczek, Błaszczykowski i Lewandowski rozegrało kolejno: 83, 82 i 81 minut w tym spotkaniu.

Już w piątek, 14 stycznia Borussia na wyjeździe spotka się z Bayerem Leverkusen, z którym przegrała swoje pierwsze spotkanie 0-2. Wątpliwy jest w tym meczu występ Lucasa Barriosa i bardzo możliwe, że od pierwszej minuty ujrzymy 3 Polaków. Nominalnym zmiennikiem Barriosa jest Lewandowski, pozycję nieobecnego do końca stycznia Shinji Kagawy zajmie prawdopodobnie Goetze i zrobi tym samym miejsce na prawej stronie dla Kuby Błaszczykowskiego. Od pierwszej minuty tradycyjnie zagra Łukasz Piszczek, który nie ma konkurencji, bowiem do siebie wciąż nie dochodzi Owomoyela. Borussia natomiast stara się pozyskać młodego Duńczyka na pozycję Piszczka, Daniela Wassa z Broendby. Wszystkie spekulacje jednak nie mają jeszcze potwierdzenia, pamiętamy ile to razy wymieniało się nazwiska „Lewego” i Kuby w kontekście pierwszej jedenastki, a i tak zasiadali na ławce. Oby tym razem było inaczej.