Artur Boruc nie znalazł się w pierwszym składzie Fiorentiny na mecz z Udinese Calcio. Powodem absencji Polaka jest kontuzja kolana, której nabawił się na piątkowym treningu.
Drugi trener Fiorentiny Dario Marcolin zdradził, że Polak podczas piątkowych zajęć, poczuł ból w kolanie. Okazało się, że naciągnął więzadła poboczne, ale na szczęście uraz nie jest poważny.
Niestety kontuzja spowodowała, że Boruc usiadł na ławce rezerwowych w dzisiejszym spotkaniu. „Nie chcieliśmy ryzykować. Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia” – powiedział Marcolin.
Nie wiadomo czy polski bramkarz zagra 14 grudnia, w meczu Pucharu Włoch z Parmą.
W meczu z Udinese w bramce Fiorentiny stanął Serb Vlada Avramov.
Leave us a reply
You must be logged in to post a comment.