W spotkaniu angielskiej Championship Hull City pogromił Birmingham City aż 6:1. Gola i asystę zanotował Kamil Grosicki. Po pięciu kolejnych meczach bez zwycięstwa nareszcie przełamali impas i to w jakim stylu. Niestety inny reprezentant polski – Tomasz Kuszczak nie będzie chciał wspominać tego meczu w przyszłości.

Gospodarze rozpoczęli mecz z wysokiego”c”. Już w 7. minucie po błędzie formacji defensywnej piłkę w środku pola przejął David Meyler, który prostopadłym podaniem uruchomił Fraizera Campbella, ten w sytuacji sam na sam z Tomaszem Kuszczakiem nie dał szans polskiemu goalkeeperowi. Kilka minut później kolejna akcja Tygrysów, lecz tym razem górą bramkarz. W 11. minucie rzut karny wykorzystał David Meyler. Aktywny na boisku był Kamil Grosicki, który najpierw dogrywał do Campbella, a następnie wystąpił w indywidualnej akcji, lecz obie akcje ugrzęzły w rękach Kuszczaka. Niestety w 26. minucie kapitulował po mocnym strzale z dystansu Jarroda Bowena. Do końca pierwszej części spotkania, obie drużyny stworzyły sobie okazje do zdobycia gola. Jednak żadna z nich nie potrafiła zmienić wyniku.

W drugiej połowie przez 20 minut żadna z drużyn nie potrafiła zagrozić bramkarzom. Dopiero w 72. minucie po kontrze gospodarzy Kamil Grosicki dopadł do bezpańskiej piłki i z linii pola karnego pokonał bezradnego rodaka, podwyższając wynik na 4:0 dla Tygrysów. Cztery minuty później było już 5:0. Po ładnej wymianie podań kilku ofensywnych piłkarzy Hull City, piłkę w polu karnym otrzymał Sebastian Larsson, który dograł do niepilnowanego Markusa Henriksena, a ten wpakował futbolówkę tuż przy słupku. Kilka minut później szansę na honorowego gola mieli gości, jednak piłka trafiła w słupek. W 87. minucie nastąpił pogrom. „Grosik” zagrał w pole karne do niepilnowanego Sebastiana Larssona, który przyjął piłkę w powietrzu i strzałem pomiędzy nogi goalkeepera podwyższył wynik na 6:0 dla zespołu Leonida Słuckiego. W doliczonym czasie gry, bramkę honorową zdobył Sam Gallagher, po rykoszecie obrońcy. Wynik spotkania 6:1 dla The Tigers.

Kamil Grosicki został piłkarzem meczu tego spotkania. Poza bramką i asystą był aktywny w ofensywie i zaliczył kilka odbiorów w defensywie. Na pewno ten mecz poprawi morale naszego kadrowicza, który jest pewniakiem do gry w podstawowym składzie reprezentacji Polski w najbliższych meczach finałowych eliminacji mistrzostw świata.

Championship – 11. kolejka

Hull City – Birmingham City 6:1 (3:0)
Campbell 7, Meyler 11 (k.), Bowen 26, Grosicki 72, Henriksen 76, Larsson 87 – Gallagher 90+2.

Sędzia: Scott Duncan
Widzów: 15 608

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.