Wojciech Szczęsny rozegrał kolejny pełny mecz w barwach Juventusu. Tym razem bramkarz reprezentacji Polski stanął między słupkami w rywalizacji ćwierćfinałowej Pucharu Włoch przeciwko Torino. Derby Turynu zakończyły się zgodnie z przewidywaniami – zwycięstwem Juventusu. „Stara Dama“ wygrała 2:0, a Szczęsny nie pierwszy raz w tym sezonie mógł cieszyć się z zachowania czystego konta. 
 
Od pewnego czasu Szczęsny jest podstawowym golkiperem zespołu mistrza Włoch. Nie licząc dzisiejszej rywalizacji z Torino były bramkarz m.in. Arsenalu Londyn wychodził w pierwszym składzie w sześciu ostatnich rywalizacjach. W środowy wieczór kolejny raz dostał kredyt zaufania od trenera Massimiliano Allegri ego. I go wykorzystał. 
 
Nasz bramkarz nie miał zbyt wiele pracy, ponieważ jego koledzy z pola grali bardzo pewnie i praktycznie nie dali stworzyć rywalom bramkowych okazji. Kiedy już natomiast ci dochodzili do głosu, to szczęście było po stronie Juventusu. Tak było w sytuacji kiedy piłka po strzale M’Baye Nianga trafiła w słupek. 
 
Ostatecznie Juventus zasłużenie zwyciężył 2:0 po bramkach Douglasa Costy i Mario Mandzukicia. Szczególnie trafienie tego pierwszego warto zobaczyć, ponieważ było przedniej urody. 
 
W półfinale Coppa Italia Juventus zagra z Atalantą. W drugim meczu 1/2 finału AC Milan zmierzy się z Lazio Rzym. 
 
Coppa Italia – ćwierćfinał
Juventus – Torino 2:0 (1:0)
Costa 15, Mandzukic 67
 
Żółte kartki: Rugani – Burdisso

Leave us a reply

You must be logged in to post a comment.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.